Nic dziwnego, że tak wielu przedsiębiorczych projektantów i architektów kocha Dubaj. Wraz z bezcłową ucieczką od dławiących budżetów, rygorystycznych przepisów budowlanych i specyfikacji foremek do ciastek, to miejsce lubi się popisywać. Najwyższy budynek na świecie? Jest! Sztuczna wyspa w kształcie palmy? Jest! Tak zwany hotel siedmiogwiazdkowy? Jest! Największa światowa galeria handlowa? Jest! Kryte stoki śnieżne? Są! Chociaż prawdą jest, że niedawne problemy gospodarcze doprowadziły do tego, że niektóre duże projekty, takie jak Dubailand, spadły w kurz lub zostały ograniczone, inne są stopniowo wznawiane. Więcej projektów wartych superlatywów w przyszłości? Są!